Bez tytułu
Komentarze: 1
Znowu nawiedziły mnie dziwne mysl... jestem niekochana... nikomu nie zależy na tym co się zemną dzieje...nikt mnie niechce zrozumieć...to wszystko napawa mnie pesymizmem do siebie i do życia...a ja mam po prostu ochote zakochać sie na zabój i zapomnieć o wszystkim, zapomnieć o świecie, zakochać sie w kimś kto mnie zrozumie,nie bede błagała już gwiazd. bo to i tak bez sensu...
Dodaj komentarz