Archiwum 03 września 2004


wrz 03 2004 ...jestem juz...
Komentarze: 1

Niestety niemiałam mojego komputerka przez dwa tygodnie...ale juz jeste...i bede czesto...zaczeła sie szkoła i niezła podłamka...zreszto klasa maturalna wrrrrrrrr...ale mysle ze jakos to bedzie....zreszta niepoddam sie tak łatwo...

Zaczeła sie szkoła i razem znia powruciła moja miłosc do tych zielonych oczu...niestety trwa juz to dwa lata i niemoge sie uwolnic...cierpie...ale...mam dalej nadzieje...to jest najgorsze tak kochac bez wzajemnosci....straszne jest to ze chodze z nim do klasy i mam go na codzien...masakra...ciekawe jak to bedzie...chociaz widze ponim ze z nim tez cos nietak jest....dziwnie sie zachowuje....niewiem co o tym wszystkim mam myslec...podłamka totalna....

odbicie_w_kaluzy : :