| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
| 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
| 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
| 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
| 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
Znowu nawiedziły mnie dziwne mysl... jestem niekochana... nikomu nie zależy na tym co się zemną dzieje...nikt mnie niechce zrozumieć...to wszystko napawa mnie pesymizmem do siebie i do życia...a ja mam po prostu ochote zakochać sie na zabój i zapomnieć o wszystkim, zapomnieć o świecie, zakochać sie w kimś kto mnie zrozumie,nie bede błagała już gwiazd. bo to i tak bez sensu...
Mam już tego wszystkiego dosyć,nerwowo się wykończe,kompletnie niewiem jak to wszystko ma chulać,nic kompletnie mi nie wychodzi.Niezła podłamka...a miało być tak pięknie...Szlak mnie trafia...
Wkońcu coś sie dzieje,cały dzień sie męczę nad tym blogiem bo to mój pierwszy raz i niezabardzo się umiem tym obsługiwać.Ale jestem happy bo widze juz jakieś efekty...
Może tak na początek coś o sobie,nazywam się Kamila i mam piekielnie nudne życie,nic kompletnie się nie dzieje dlatego postanowiłam założyć bloga,może to zabije poczęści nudę.Hmm... jaka jestem...to sama niewiem,kocham zaczytywać sie w romansidłach i wielu innych książkach,uwielbiam nic nierobić,a teraz są wakacje i bez skrępowania uwalniam lenia,który na to czekał aż 10 miesięcy...Mam takie ulubione miejsce do którego wracam jak do drugiego domu,a mianowicie są to Bieszczady,rozbrajające widoki i klimat.Ukochana pora roku to jesień bo wtedy sie urodziłam,niejesten jeszcze pełnoletnia ale już niedłubo...Jestem samotna bo widocznie płci odmiennej wydaję się nieciekawa,ale cóż ja nato mogę poradzić...Może kiedyś spotkam kogoś o porywających zielonych oczach...
No jak narazie to tyle,w niedługiej przeszłości będzie więcej,jak naucze sie tym bawić...
proba mikrofonu ;)