Komentarze: 2
...czyżby ktoś mnie oczarował...
...mam głowy zawroty...
...tęskni mi się...
...bardzo...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
...czyżby ktoś mnie oczarował...
...mam głowy zawroty...
...tęskni mi się...
...bardzo...
Bardzo ze mną źle... zdaję sobie z tego sprawę i nie potrafię nic z tym zrobić... jestem zgaszona jakoś tak dziwnie... jeszcze nie poradziłam sobie z tym, że już go nie ma... nadal tak bardzo boli... eh... kiedy się to skończy... ???...
:(
najgorsze są poranki... bo nie wiem czy warto wstawać... nie mam po co... a wieczory... eh...
uczelnia mnie przytłacza... telewizja... sklepy... ulica... autobusy...
każdego dnia stram się znaleźć coś co by mi pomogło przetrwać... szukam zajęcia... by nie myśleć... ale jak narazie to się tylko objadam....
eh... idę w kimono...
....dobranoc...
Wczoraj zakończył się pewien rozdział mojego życia... powiedziałam żegnaj... nawet nie zdawałam sobie sprawy, że to będzie tak trudne... starałam się być dzielna... przepłakałam całe popołudnie i troszkę do poduszki... czekolada pomogła... zapchała... zmęczyła... a potem błogi sen... ale stało sie i nikt tego nie odmieni... co bedzie dalej... ehh... nie wiem.... jak na razie nie mam ochoty na żadne związki... za dużo z siebie dawałam... nie doceniał tego... nie chciałam więcej cierpieć... wolałam to skończyć... i trzeba życ dalej... podobno czas leczy rany... zobaczymy...
I wszystko jasne :)
Mozaika mysli niepozadanych... moją bajką...